tag:blogger.com,1999:blog-6550272120414377364.post2057033575744593700..comments2023-06-18T18:00:31.700+02:00Comments on Antyterrorystka : Dlaczego tata nie chce zajmować się dzieckiem?Antyterrorystkahttp://www.blogger.com/profile/16839231615938847015noreply@blogger.comBlogger10125tag:blogger.com,1999:blog-6550272120414377364.post-78617176702290494282015-04-27T07:54:38.919+02:002015-04-27T07:54:38.919+02:00Ciężko mi powiedzieć coś na ten temat. Nie znam Wa...Ciężko mi powiedzieć coś na ten temat. Nie znam Waszych relacji. Jednak z tego co piszesz jest nieciekawie. Ale jeżeli ojciec dziecka powiedział, że Ty na to nie zasługujesz to trochę dziwne to jest. Dziecko jest tak samo jego jak i Twoje.Antyterrorystkahttps://www.blogger.com/profile/16839231615938847015noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6550272120414377364.post-85596865705019079872015-04-25T21:44:24.001+02:002015-04-25T21:44:24.001+02:00Niestety ojciec mojego dziecka nie zajmuje sie nim...Niestety ojciec mojego dziecka nie zajmuje sie nim w ogole. Twierdzi ze ja na to nie zasluguje.. :( kompal go tylko jak ja bylam w pracy. Wtedy synek mial jakies 3 miesiace od tamtego czasu ani razu Sam go nie umyl ani nie byl z nim na spacerze !! A syn ma rok I 2 miesiace. Nawet do lazienki musze go brac ze soba zeby sie pomalowac lub wziac prysznic :( czy to jest normalne? Prosze powiedzcie cos. Bo on nie ma w ogole poczucia winy. Moze to ze mna cos nie tak I ja cos zle rozumiem.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6550272120414377364.post-45936881578706392722014-10-16T19:42:19.860+02:002014-10-16T19:42:19.860+02:00Ja cały czas się pilnuję i kiedy tylko jest możliw...Ja cały czas się pilnuję i kiedy tylko jest możliwość to go chwalę. Ale czasem to się we mnie gotuje jak słyszę: "Niech mamusia założy śpioszki, bo jej idzie lepiej". A jak ma iść jemu lepiej skoro on ma tylko kilka godzin a ja cały dzień?<br />Z drugiej strony przychodzi weekend i mąż nie umie się odnaleźć w naszym grafiku, bo Krzyś jeszcze nie rozumie co to weekend. Nie zazdroszczę tym tatusiom. Świat każe być im być ojcem genialnym i czułym a z drugiej nie mówi się jak mają to osiągnąć.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6550272120414377364.post-8572128306009838672014-10-14T16:07:26.714+02:002014-10-14T16:07:26.714+02:00Ja też tak robiłam...walczę z tym ale widzę u sieb...Ja też tak robiłam...walczę z tym ale widzę u siebie poprawę :) Trzymam za Ciebie kciuki :*Antyterrorystkahttps://www.blogger.com/profile/16839231615938847015noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6550272120414377364.post-26543232064472717922014-10-14T14:49:42.462+02:002014-10-14T14:49:42.462+02:00O kurcze właśnie uświadomiłaś mi coś ważnego!!! Je...O kurcze właśnie uświadomiłaś mi coś ważnego!!! Jestem gderającą do bólu, wiecznie pouczającą mamuśką... a on tak bardzo chciałby sam się zająć małym, a ja po prostu skutecznie mu to blokuję... hihihi obiecuję poprawę ;-) dziękuję! Może właśnie tym tekstem uratowałaś nasze rodzinne relacje :-* tylko teraz ja muszę trochę nad sobą popracować co niestety do prostych zadan nie należy...SkumajTohttps://www.blogger.com/profile/06047774724681614175noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6550272120414377364.post-50355600066455484212014-10-13T21:37:06.614+02:002014-10-13T21:37:06.614+02:00Mój też ma wolne tylko niedziele...Mój też ma wolne tylko niedziele...Antyterrorystkahttps://www.blogger.com/profile/16839231615938847015noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6550272120414377364.post-58859221918539403002014-10-13T20:48:51.477+02:002014-10-13T20:48:51.477+02:00Eh, wolny dzień mojego męża... Kiedy taki był ost...Eh, wolny dzień mojego męża... Kiedy taki był ostatnio... Nie pamiętam, chyba jakoś w lipcu, jak urlop miał :(<br />A tak to "wolne" ma tylko niedziele, podczas których i tak zawsze ma coś do zrobienia :(<br />A co do radzenia sobie... Hmm, myślę, że by chciał wszystko sam, ale on z gatunku ludzi krótkocierpliwych i nerwowych, także jak widzę co zaczyna się dziać - często interweniuje, żeby zmusić problemy w zarodku :)Magdahttp://logomama.plnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6550272120414377364.post-34552714067957984792014-10-13T17:46:48.141+02:002014-10-13T17:46:48.141+02:00U nas podobnie niestety:(U nas podobnie niestety:(Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6550272120414377364.post-20329190589380761782014-10-13T17:16:12.365+02:002014-10-13T17:16:12.365+02:00Oj to niefajnie...czasem trzeba trochę wjechać na ...Oj to niefajnie...czasem trzeba trochę wjechać na ambicję. Powiedzieć, że kiedyś jak już będzie chciał z dzieckiem spędzać czas to ono nie będzie chciało czy coś podobnego...może zadziałaAntyterrorystkahttps://www.blogger.com/profile/16839231615938847015noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6550272120414377364.post-28355701875536954272014-10-13T17:13:25.118+02:002014-10-13T17:13:25.118+02:00Dobrze jak tata chce się dzieckiem zająć, bo są sy...Dobrze jak tata chce się dzieckiem zająć, bo są sytuacje że albo tata nie chce albo to właśnie dziecko nie chce z nim zostać bo tata poświęca mu za mało czasu. Moje dziecko dostaje ataku histerii jeśli ojciec spróbuje nawet zbliżyć się do łóżeczka jak wstanie czy woła o butelkę. U nas jest jeszcze jedno ale... ojciec woli się położyć i Spać!!!!Anonymousnoreply@blogger.com