Przejdź do głównej zawartości

"Gwiazdy nigdy nie gasną" A. Zakrzewska


 Magdalena Witkiewicz uwielbia zaskakiwać. W tym roku ponownie to zrobiła, zakładając Wydawnictwo Flow. Wspólnie z Anną Seweryn wybierają ciekawe propozycje wydawnicze i robią wszystko, żeby jak najszybciej cieszyły czytelników.

Pierwszą książką, która została wydana pod ich skrzydłami jest powieść Agnieszki Zakrzewskiej "Gwiazdy nigdy nie gasną".  Autorka napisała już kilka książek ( bez bicia przyznaję, że jeszcze nie czytałam, ale wiem, że po nie również warto sięgnąć). Jak przebiegało moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki? Historia Anne Frank i Hannah Goslar to opowieść o przyjaźni, wojnie i cierpieniu, ale podana w bardzo przystępny sposób, który nie pozwala na szybkie odłożenie lektury.

Wspomnienia bohaterek z dzieciństwa przeplatają się z mniej przyjemnymi momentami z czasów wojny.

Dziecięca beztroska, problemy dnia codziennego, pierwsze miłości, konflikty z rodzeństwem, rodzicami i rówieśnikami przypominają życie każdego z nas. Jednak  Anne, Hannah, ich rodziny i przyjaciele ten "beztroski" czas mają przerwany przez szaleńca. Żydowskie rodziny uciekły z Niemiec, by spokojnie żyć w Holandii. Niestety ich " bezpiecznym" miejscem również zainteresował się Hitler. 

Zgotował piekło ludziom, którzy na to nie zasłużyli. Na początku były zakazy, wykluczenie ze społeczeństwa. Później przyszedł czas na gorsze rzeczy- obozy, śmierć, ogrom cierpienia, którego nie jesteśmy sobie w stanie wyobrazić. Przez to wszystko przeszły również Anne i Hannah. 

Ich głowy pełne marzeń i planów na przyszłość, musiały zająć się zupełnie czymś innym- przetrwaniem tego okrutnego czasu. 

Pomimo trudnych tematów, momentów , które powodowały cały wachlarz emocji, książka jest przepięknym świadectwem tego, że nie ważne co się dzieje, prawdziwa przyjaźń i zwykła ludzka życzliwość są w stanie przenosić góry. Człowiek jeżeli chce, może wiele zdziałać, uratować komuś życie, pomóc, dać nadzieję, która jak wiemy umiera ostatnia. 

Książka "Gwiazdy nigdy nie gasną" to powieść, która niesie właśnie tę nadzieje, pokazuje, że dobro tak jak w bajkach zawsze zwycięży. Szkoda tylko, że po drodze spotkamy wiele ofiar...

Czytając tę pozycję, miałam wiele refleksji. Zastanawiało mnie to, dlaczego ludzie zamiast wyciągać naukę z przeszłości, żyją w nienawiści do innych. Nieustannie szukają lepszego życia, idąc po trupach do celu. Dlaczego wojny nadal zbierają swoje żniwo... Do czego potrzebny jest ten ogrom cierpienia, które jeden drugiemu jest w stanie zafundować?

Agnieszka Zakrzewska przygotowując się do oddania w ręce czytelników swojej powieści, musiała porządnie odrobić lekcje. Precyzja z jaką opisała życie Anne i jej bliskich pokazuje ogrom pracy jaką włożyła w proces powstawania książki. Za ten trud nisko chylę głowę przed autorką.

Na koniec roku nie robię podsumowań życiowych, bilansów zysków i strat. Robię jednak zestawienie najlepszych przeczytanych przeze mnie książek. Mamy połowę roku i właśnie w tym momencie na pierwszym miejscu znajduje się "Gwiazdy nigdy nie gasną". Była to tak piękna i poruszająca lektura...podejrzewam, że do końca roku nie spadnie z tego miejsca.

Wydawnictwu Flow dziękuję za zaufanie, a Agnieszce Zakrzewskiej za przepiękną lekturę!

Komentarze