Przejdź do głównej zawartości

"Banda Czarnej Frotte" J. Bednarek


Skarpetki codziennie otulają nasze stopy. Jedne są kolorowe, drugie jednobarwne. Cieńsze, grubsze...czasami też znikają i nigdy nie wracają.

Rok temu jedna z moich otulistopek- jak nazywa je Młoda, postanowiła zniknąć. Szukałam jej wszędzie ( tak mi się wydawało), ale niestety nie znalazłam.  Miesiąc temu przy małym remoncie wyciągnęłam z szafy starą pościel, żeby zabezpieczyć podłogę...co było w poszewce? Oczywiście poszukiwana zguba. Druga niestety wyruszyła w podróż...

podobnie jak skarpetki z opowieści Justyny Bednarek. Myślicie, że można napisać książki o przygodach skarpetek, tak, żeby nie były nudne, bez sensu itp.?

Oczywiście, że tak!

Najnowsza , trzecia część "Banda Czarnej Frottezabiera czytelników w podróż z czarną skarpetką, która nie chce wylądować w koszu na śmieci. Jej siostra bliźniaczka uciekła już jakiś czas temu, wykorzystując dziurę pod pralką, jako drogę do nowego, ciekawszego życia. 

Czarna Frotte robi to samo, co zrobiły inne skarpetki, znudzone codzienną egzystencją. Wskakuje do dziury i rozpoczyna swoją wędrówkę.

Pokonuje korytarz i ląduje w tawernie. Zapachy i głód wywołują ją z kratki wentylacyjnej. Łapie porcję frytek i chowa się za liną okrętową. Najedzona, zasnęła. Nie usłyszała momentu, w którym okręt wypłynął w rejs.

Nie wiedziała również, że w morzu żyje rekin, którego ludzie karmią skarpetkami. Prawie stała się jego pożywieniem. Życie skarpetce uratował pająk mieszkający na pirackim statku, który podarował jej również szalupę z kokosa.

Czarna Frotte wyruszyła w samotny rejs...

Dryfując spotyka inne skarpetki, trafia do Biura Rzeczy Znalezionych. Razem ze swoim kompanem- Bladym Niko walczą z armią białych rękawiczek ,  Z każdą kolejną przygodą mają coraz większą załogę. 
Odwiedzają wysepkę, którą zamieszkują porzucone smartfony, gotują obiad...

Przeżywają wiele ekscytujących przygód, rozwiązują zagadki, unikają katastrofy. Mogłabym opowiedzieć wszystko ze szczegółami, ale tego nie zrobię.

Zapewniam Was, że przygody "Bandy Czarnej Frotte" będą frajdą nie tylko dla najmłodszych. Również rodzicom czytającym książkę razem z dziećmi zapewnią znakomitą zabawę i chęć poznania dalszych losów uciekinierów :)

To już trzecia część przygód skarpetek, która skradła nasze czytelnicze serca. Najpierw my czytaliśmy Młodej, teraz ona czyta sama, albo czyta nam. Za każdym razem bawimy się doskonale.

Dodatkowym atutem książki są piękne ilustracje.

Księgarnia Tania Książka i dział książki dla dzieci poleca się z okazji zbliżającego się Dnia Dziecka ( i nie tylko).




Komentarze