Przejdź do głównej zawartości

"Prezydentka" M. Krajniewska


 

Historia pokazuje, że od wielu lat kobiety musiały o coś walczyć. Gdyby wszystko rozłożyć na czynniki pierwsze, wyjdzie, że była to walka na każdej płaszczyźnie życia. Możliwość pracy, uczestniczenia w życiu politycznym, decydowania o sobie... to tylko nieliczne punkty na tej mapie.

Obecnie w XXI wieku niewiele się zmieniło. Niby technologia poszła do przodu, ludzie latają w kosmos w celach wycieczkowych a babki nadal mają rzucane kłody pod nogi.

Mężczyźni myślą, że mogą przejąć władzę nad kobietami, podpisując kolejne bzdurne ustawy. Wychodzimy na ulice, żeby walczyć o swoje prawa, szkoda , że niewiele to daje. Wszystkie próby są tłamszone i piętnowane przez mężczyzn. Najchętniej widzieliby kobiety w domu, z gromadką dzieci, pachnącym wysprzątanym domem i obiadem z trzech dań. Najlepiej, żebyśmy nie wyrażały swojego zdania, które będzie inne niż "obowiązujące normy".

Na szczęście wśród nas są jeszcze mężczyźni, którzy nie podążają za tym co krzyczą ci najgłośniejsi, nie zawsze mający coś mądrego do zaoferowania. Są dla nas partnerami, na których wsparcie możemy liczyć w każdej chwili.

Marika Krajniewska w swojej najnowszej książce "Prezydentka" przedstawia świat kobiet, które pomimo tego, że każda z nich ma różne poglądy, prowadzi odmienny tryb życia niż pozostałe, ma zupełnie inne priorytety...potrafią zjednoczyć swoje siły i walczyć o prawdę i godność. 

Główna bohaterka Laura, postanawia kandydować na prezydentkę Polski. Jej notowania są bardzo dobre, ma duże szanse na wygraną. Niestety, żeby w życiu nie było za pięknie, jej mąż ginie w wypadku, a o śmierć jego i kochanki zostaje oskarżona nasza kandydatka. 

Laura nie wierzy w przypadek, postanawia odnaleźć sprawców. Pomagają jej w tym przyjaciele i kobiety, które przez przypadek spotkały się na Strajku Kobiet.

Autorka pokazuje drogę bohaterek, którą przeszły, żeby w końcu znaleźć to co najważniejsze- realizację swoich potrzeb, życie według własnych priorytetów. Nie jest to prosta droga. Każda z nich ma problemy, rozterki, musi wybrać między tym co ważne i ważniejsze. 

"Prezydentka" to pozycja, która pomoże niejednej z nas zweryfikować swoje życie. Spojrzeć na wiele spraw z innej perspektywy. Być może odnaleźć drogę, żeby osiągnąć postawione sobie cele. Odważyć się zawalczyć o siebie i swoje potrzeby. Postawić wszystko na jedną kartę, lub wyciągnąć schowane w rękawie asy.

Lekturę gorąco polecam, spędziłam z nią naprawdę miłe chwile.


Komentarze