Piękna okładka, intrygujący tytuł- "Tylko Ty" Gabriela Gargaś.

Piękna okładka, intrygujący, niewiele mówiący tytuł- tyle wystarczy, żeby zajrzeć do książki "Tylko Ty" i przepaść z nią na długie godziny.

Gabriela Gargaś napisała według mnie świetną książkę o miłości, która wzrusza, denerwuje, sprawia, że czytelnik nie może doczekać się dalszego rozwoju wydarzeń.

Oprócz miłości na kartach powieści znajdziecie również błędy młodości, źle podjęte decyzje. Co się z tym wiąże? Oczywiście- trzeba ponieść tego wszystkiego konsekwencje.

Autorka pokazuje jak ważna jest w życiu przyjaźń- taka mimo wszystko, nie tylko na dobre, ale również i na złe.

Bohaterki- Paulina i Ewa przyjaźnią się od czasów liceum. Razem spędziły wiele szalonych momentów, korzystały z życia, ale też wspierały kiedy którejś z nich świat nagle walił się na głowę. 

Paulina- matka samotnie wychowująca nastoletnią córkę. Kilkanaście lat wcześniej podjęła pewną decyzję, która zaważyła na losach kilku osób. Ich świat nagle zmienił się diametralnie, musieli przewartościować swoje dotychczasowe życie, podjąć nowe wyzwania.

Jaka była to decyzja i jakie konsekwencje przyniosła- tego Wam nie powiem- doczytacie:)

Ewa- szczęśliwa mężatka. Po kilku poronieniach wraz z mężem decydują się na adopcję. Zostają rodzicami dwóch chłopców- bliźniaków. 

Życie rodzica jak wiemy nie jest usłane różami, co przeżywają rodzice adopcyjni, jakie dodatkowe zadania pojawiają się przed nimi?
Powiem tylko, że bohaterka także została adoptowana.

Przedstawione w powieści historie są czytelnikowi bliskie- nawet jeśli sam ich nie doświadczył, dzieją się obok niego- wśród rodziny, znajomych. Nie zawsze są one pozytywne. 

Gabriela Gargaś pomaga odnaleźć się w tym wszystkim. W rozmowach między bohaterami, w ich przeżyciach umieszcza "podpowiedzi"- jak wybrnąć, jak pomóc.

Sadzę, że osoba, która doświadcza podobnych sytuacji może odnaleźć rozwiązanie, sposób na poradzenie sobie z trudnościami.  Nawet jeśli ich nie znajdzie z pewnością poczuje ukojenie, że ktoś ma tak samo, ktoś by ją zrozumiał.

Ważnym aspektem poruszonym przez autorkę jest rola rodziców w naszym życiu. Każdy, bez względu na wiek ich potrzebuje. Są naszym filarem- ich wsparcie, otarcie łez, czasem kopniak, który stawia do pionu są na wagę złota.

Przesłanie jakie niesie książka?

Nic nie dzieje się przez przypadek. Błędy popełnia każdy, trzeba umieć ponieść ich konsekwencje, umieć wybaczyć. Przede wszystkim rozmawiać z ludźmi, których się kocha, są nam bliscy. 

Czy książkę polecam?
Jak najbardziej, z pewnością każdy znajdzie w niej coś dla siebie.