Tym razem pokażę Wam książki o psach. Nie będą to żadne albumy, poradniki jak zajmować się czworonogiem. Książki, które pokazują jak traktujemy ludzi. O tym pisałam w tym poście (klik). Jak w oczach większości wypadają biedniejsi, "nierasowi".
Pierwsza pozycja to :
Pierwsza pozycja to :
Przyznam się bez bicia, że pierwszy raz miałam styczność z tym dziełem. Młoda lubi psy- oczywiście jeśli są w bezpiecznej odległości od Niej. Chociaż nie raz Jej się zdarzyło, że podeszła do pana i wyrywała mu smycz twierdząc, że będzie sobie z pieskiem spacerować:) Wracając jednak do tematu. Kupiłam książeczkę nie przeglądając jej tylko dlatego, że jest o kundelku.
Na pewno większość z Was zna te opowieść. Kundel jedzie do wielkiego miasta- Warszawy w odwiedziny do rodziny. Niestety nikt nie ma dla niego czasu, Charty, Dogi, Jamniki i inne "rasowce" nie mają ochoty na spotkanie z nim.Przepędzają lub nie zwracają uwagi na przybysza. Opowieść kończy się słowami: " Kundel się na nogach słaniał od mieszkania do mieszkania. I powtarzał z płaczem rzewnym ach źle być ubogim krewnym".
Na pewno nie raz zdarzyło się inaczej spojrzeć na człowieka gorzej ubranego, nie mającego najnowszych gadżetów. Nie raz ktoś mający mniej pieniędzy był z góry traktowany przez osoby posiadające grubsze portfele. Rozpisywać się na ten temat nie będę- odnośnik do mojego zdania na ten temat macie wyżej.
Druga psia historia dostarczona została Młodej przez Mikołaja:)
Przygody psa Węgielka też nie należą do przyjemnych. Znów koledzy z rodowodem kręcą nosem i nie mają chęci na kontakty z kundlem. Koledzy właściciela również śmieją się z niego i jego pupila. Przychodzi jednak moment kiedy trzeba ratować pieska, który siedzi na dnie studni. Nikt oprócz Węgielka i jego pana nie interesują się pokrzywdzonym. Udaje im się uratować psiaka.
L lubi słuchać "psich historii". Zna je już na pamięć:) Uważam, że warto poruszać z dziećmi trudne tematy za pomocą książeczek. Pomoże to w wychowaniu człowieka, który nie będzie oceniał ludzi po tym ile mają pieniędzy, skąd pochodzą.
że też jeszcze tego nie mamy....niesamowite ;)
OdpowiedzUsuńKundla możesz znaleźć w Pepco za 3,49:) A Węgielka nie wiem gdzie można dostać :)
UsuńEvw Milenna- Jutro jadę hihihi cos może ciekawego znajdę :-).
OdpowiedzUsuńMają dość duży wybór książeczek- bynajmniej u mnie:)
Usuńo coś dla moich którzy psy uwielbiają:)
OdpowiedzUsuńBiedne kundelki :)
OdpowiedzUsuń