Zbliżają się święta. Zastawione jedzeniem stoły, dość często brak ruchu. Idealny czas na wciskanie dzieciom słodyczy. Przecież są święta niech sobie zje. Ok zjeść może ale nie w ilościach hurtowych. Niestety w takich najczęściej są słodkości serwowane dzieciom przez osoby dawno nie widziane.