Z czym kojarzy się przyjaźń? Z oddaniem, pomocą, byciem dla kogoś bliską osobą. Wiele osób, deklaruje, że jest i zawsze będzie przyjacielem. Kto z nas nie przejechał się na drugiej osobie...zamiast deklarowanych rzeczy nie dostał kopniaka w tyłek. Moim zdaniem o przyjaźni się nie mówi. To się czuje. Niekiedy przychodzi z czasem. Bywa też tak, że czujemy flow od pierwszej minuty znajomości. Jedni potrzebują wielu osób, żeby czuć się dobrze. Innym wystarczy jedna osoba, na którą można liczyć w każdej sytuacji. Ważne jest to, żeby nie była to toksyczna, wysysająca z człowieka resztki sił relacja.