Wiosna za oknem. Słońce świeci. Pojawia się odwieczny problem- dzieci mają czapki na głowach. Rozumiem oburzenie jeśli maluch idzie w wełnianej czapce przy +15 stopniach na termometrze. Jednak zastanawia mnie czy cienka bawełniana czapeczka lub chustka wyrządzają dziecku aż taką krzywdę?