Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z 2016

Życiowa wspinaczka

Za chwilę stary rok odejdzie w zapomnienie, nowe, nieznane 365 dni przed nami. Jedni robią postanowienia, inni idą przez życie bez określonego planu. Wiem jedno, bez ciężkiej pracy ( każdy inaczej to rozumie), wyrzeczeń niczego nie osiągniemy.

Niezałatwione sprawy

Poprzednie części znajdziecie w zakładce Opowiadania. Luiza obudziła się z potwornym bólem głowy, który uniemożliwił jej wstanie z łóżka. Spojrzała na śpiącego obok Karola. Nie chciała go budzić, ale wiedziała, że jeśli tego nie zrobi i nie wyśle go po tabletki, cały dzień spędzi w łóżku.

Uwierzyć w magię

Za oknami pojawia się pierwszy śnieg, ze wszystkich stron krzyczą do nas dekoracje świąteczne, inspiracje na prezenty. Dzieci piszą listy do Mikołaja, licząc na to, że wrzucając kopertę do skrzynki, otrzymają to o czym marzą. Co będzie jeśli list nie dotrze?

Antyglobalistyczna akcja na Szczycie

Wczoraj  Sabina (klik)   sprawiła, że uśmiech nie znikał z mojej twarzy, dziś  Kasia (klik)   dołożyła swoją cegiełkę i sprawiła, że dzień był cudny:) Jesteście ciekawi, co tak zadziałało? Zajrzyjcie   tutaj ( klik)   i   tu (klik)   również. Nie byłabym sobą, gdybym nie podjęła się kontynuacji opowieści ( rok temu też była taka akcja). Nie przedłużam i przechodzę do sedna sprawy. Zapraszam na ciąg dalszy losów Matki na Szczycie, Antyglobalistki, Pyzy po Śródziemnomorsku i Katarzyny Przemyt.

Dom, którego nie było

To kim jesteśmy, nasze wybory, życie- czasem zapominamy jak wiele zależy od tego, co dostaniemy w "spadku" od naszych rodziców.  Możemy zapierać się nogami, rękami, twierdząc, że jest inaczej. Niestety bagaż jaki dostajemy od momentu narodzin od najbliższych osób, towarzyszy nam bardzo długo. 

Jutro też jest dzień

Poprzednie części opowieści znajdziecie w zakładce Opowiadanie. Późnym wieczorem Karol i Luiza dotarli do Zakopanego. Długa podróż dawała o sobie znać. Zmęczeni, ale głodni górskich widoków, odświeżyli się po podróży i ruszyli w kierunku Krupówek.  Luiza ostatnio w górach była na wycieczce szkolnej, wieki temu. Karol czasem wyskakiwał na narty, ale zawsze zachwycał go klimat Zakopanego. Widząc radość ukochanej, cieszył się, że znaleźli się w tym miejscu. Wszystkie troski zostawił daleko stąd. Ponownie odłożył moment wyznania prawdy. 

Każdy ma jakiegoś bzika

Kolejna książka Anny Sakowicz zagościła na rynku wydawniczym. Dotarła i do mnie. Czy historia kobiety, która ma bzika na punkcie Gutenberga, z zawodu jest drukarzem i nie może ułożyć sobie życia, mimo, że lata młodzieńcze ma już dawno za sobą, może być ciekawa?

Z książką wśród zwierząt

Na rynku wydawniczym sporo jest książek dla dzieci, dotyczących świata zwierząt. Dowiemy się z nich, gdzie żyją, co jedzą itp.  Wydawnictwo Babaryba ( klik)  proponuje czytelnikom nieco inne spojrzenie na temat. Superbohaterowie, mają oczywiście super moce, ale również superczułe punkty, super wady. 

Ciążowe przeboje

Planowane, czy nieplanowane, wczesne lub późne macierzyństwo, zawsze przynosi  duży wachlarz emocji.  Zaskoczenie, radość, obawy towarzyszą każdej kobiecie, niezależnie od wieku i sytuacji w jakiej się znajduje. Życie każdej matki w momencie ujrzenia na teście dwóch magicznych kresek, wywraca się w jednej sekundzie do góry nogami.

Źle babie było i poszła do pracy

Złe było spanie do ósmej ( czasem do dziewiątej).  Złe było gotowanie obiadów, sprzątanie, spacery, zakupy, zabawy z bardzo grzecznym dzieckiem ;) Źle babie było i poszła do pracy.

Nie dotykaj !

Nie od dziś wiadomo, że dzieci to istoty ciekawe świata, wszystko chcą wiedzieć, wszystkiego dotknąć. Dzięki takim zabiegom poznają otaczający je świat. Mają do tego prawo i powinniśmy im umożliwić jak najdokładniejsze poznawanie otoczenia, jednocześnie zapewniając maksimum bezpieczeństwa.  Pociechy nasze miewają różne ciekawe pomysły, które nie zawsze są zgodne z zasadami i naszymi prośbami. Mówimy, tłumaczymy.. Często dziecko, póki się nie sparzy, nie odpuści i nie zapamięta, że czegoś robić nie powinno.

Opowiadamy, bawimy się- czyli kolejne ciekawe książki dla dzieci

Zapraszam na kolejną porcję ciekawych książek od  Wydawnictwa Babaryba ( klik) . Pisałam już wielokrotnie, że skradły nasze serca. Jak jest tym razem? Podtrzymuję swoją i Młodej opinię.  Dziś na tapecie będzie "Czas czarodziej".

Niewychowane dzieci

Temat chodził za mną już od jakiegoś czasu. Jestem też więcej niż pewna, że wspominałam już kiedyś o podobnych sytuacjach. Podejmuję jednak temat raz jeszcze, warto o tym rozmawiać i dzielić się spostrzeżeniami.  Bardzo często słyszymy, że "dzisiejsza " młodzież jest niewychowana, roszczeniowo nastawiona do życia i świata. W tyłkach im się przewraca, nie mają szacunku do rodziców i innych osób.  Z pewnością wiele razy spotkaliście się z takimi określeniami, może sami byliście świadkami nieodpowiednich zachowań ze strony młodych ludzi.

Antyterroryści na Szczycie

Długo mnie nie było, poprawiam się i odkurzam pajęczyny, które zadomowiły się ba blogu. Rodzina Antyterrorystów z małą Terrorystką na czele odwiedziła  Rodzinę na Szczycie ( klik) . Matka na Szczycie podjęła ryzyko i zaprosiła nas do siebie. Czy udało nam się dogadać i nie pozabijać po drodze?

Kto da więcej?

Lubimy dostawać prezenty, lubimy je dawać.  Możemy obdarowywać/ otrzymywać prezent bez okazji. Młoda nazywa to niewidzialną okazją:) Są też sytuacje, w których nie wypada pojawić się bez podarku. Urodziny, imieniny, rocznice, śluby, chrzciny, komunie.  Z tego co się orientowałam są nawet cenniki ile wypada dać dziecku/ człowiekowi, będąc rodzicem, dziadkiem, chrzestnym. Trochę mnie to śmieszy i przeraża jednocześnie.

Kawa wystygła, ale nie nie była już potrzebna

Poprzednie części znajdują się w zakładce Opowiadanie Karol nie mógł zasnąć. Męczył się, kręcił, a sen nie przychodził. Postanowił spakować rzeczy na wyjazd. Starał się robić to jak najciszej. Niestety nie zawsze wychodzi tak, jakby się chciało. Coś spadło, coś się wysypało. Zaspana Luiza weszła do pokoju.  - Co ty robisz w środku nocy? Skarpety z pieniędzmi szukasz?- przeciągnęła się i głośno ziewnęła. - Skarpety chowam w innym miejscu. Próbuję się spakować. Rano pozostanie tylko twój bagaż i szybciej pojedziemy- chłodno odpowiedział Karol.

Matką być

O macierzyństwie można wiele powiedzieć, wiele napisać. Raz patrzymy na świat przez różowe okulary, przy innej okazji klniemy na nasz los. Dzieci dostarczają wrażeń- temu nie można zaprzeczyć. społeczeństwo również nie próżnuje. Ciocie dobra rada jak na komendę działają już od chwili, kiedy dowiadują się o naszym stanie. Bycie matką to wspaniała, ale również i ciężka przygoda.

Certyfikat OkiemMamy i podróże z Kretem Filipem

Wspaniała ekipa Ambasadorek projektu Certyfikat OkiemMamy.pl postanowiła stworzyć coś, co z pewnością spodoba się maluchom, a rodzicom ułatwi zapewnianie dzieciom rozrywek. Ania, Marta, Iza, Ola i Karolina postanowiły przypomnieć, jak ważna w rozwoju dziecka jest stymulacja wyobraźni i zachęcanie do aktywnego trybu życia.

Serce, które podpowiada co powinniśmy zrobić, nie zawsze się myli...

Najnowsza powieść Natalii Sońskiej dotarła do mnie dokładnie w dniu premiery.  Z niedbale założonym na głowę ręcznikiem wybiegłam z łazienki, żeby odebrać przesyłkę. Mój wygląd, woda kapiąca z włosów wywołały dziwny grymas na twarzy pana, który przywiózł mój egzemplarz. Rozpakowałam, obejrzałam i odłożyłam. Musiałam poczekać na drzemkę córki, żeby zabrać się za lekturę. Czy myślicie, że po świetnym debiucie  "Garść pierników, szczypta miłości"  autorka ponownie skradła moje serce?

Książki inne niż wszystkie

Wiele przeróżnych książek w życiu widziałam, ale pozycja "Zaśnij ze mną" bardzo mnie zaskoczyła. Nie wpadłabym na to, że można książkę kłaść spać.  Chcecie wiedzieć jak sprawdziła się u nas?

Wyjazdowe przeboje

Trochę czasu zajęło mi zabranie się do tego wpisu, ale lepiej późno niż wcale. Jadąc na spotkanie w Sopocie, postanowiłam zabrać ze sobą moją rodzinkę. Jak to w życiu bywa, matka z ojcem się posprzeczali i wspólny wyjazd wisiał na włosku.

"Wiatr wspomnień"

"Wiatr wspomnień" to trzecia część pobierowskiej trylogii, autorstwa  Doroty Schrammek . Jest to powieść o zwykłych ludziach, funkcjonujących w zwykłej codzienności. Autorka prezentuje ich życie, problemy, marzenia. Czy taka książka może porwać czytelnika?

Nad morzem z książką :)

Zdjęcie ukradzione od  Kura pazurem ( klik) W sobotę o godzinie 13:00 w Restauracji Mesa zebrało się pokaźne grono blogerów i pisarzy. Była to moja pierwsza impreza w takim gronie:) Mam nadzieję, że nie ostatnia! Nie było wystąpień dotyczących zarabiania, statystyk itp. o czym napisała dziś również  Ania Sakowicz ( klik) , która kiedyś sporo mi o tej imprezie opowiadała i nie było siły, która zatrzymałaby mnie w domu :) Musiałam jechać do Sopotu!

Wirtualny świat

Media społecznościowe zdominowały naszą rzeczywistość. Praktycznie każdy ma gdzieś założony profil, obserwuje, komentuje różne rzeczy.  Zasięg internetu pozwala na kontakt z bliskimi, znajomymi, którzy są daleko od nas. Ja sama z racji prowadzenia bloga obracam się w wirtualnym świecie. Nie widzę w tym nic złego, ale...

Co to? Dlaczego? Po co?

W pewnym momencie nasze pociechy zaczynają bardzo interesować się otaczającym je światem. Pojawiają się pierwsze "a co to?", "po co?", " dlaczego?". Niejednokrotnie pytania te potrafią doprowadzić człowieka do szału ( nie mówcie, że tak nie jest).

Jeden mały wypadek może to załatwić...

Poprzednie części znajdziecie w zakładce Opowiadanie Po wyjściu z mieszkania Ani, Luiza nie mogła przestać zachwycać się Adasiem. Karol przez całą drogę słuchał jej opowieści. Kiedy dotarli do jego mieszkania rzucił jej propozycję, której miał nadzieję, nie odrzuci.

Nad morze, czy w góry?

Książki z obrazkami, bez tekstu wydawały mi się odpowiednimi dla małych dzieci. Kupiłam kiedyś Młodej kilka tego typu pozycji, ale nie wykazywała większego zainteresowania. Książki zostały ustawione na półkach, by po pewnym czasie zdobyć serce Młodej.

Gdy starość jest problemem.

Każdy z nas chciałby cieszyć się życiem jak najdłużej. Zobaczyć jak dzieci ułożą sobie życie, móc spędzać czas z wnukami. Dobre zdrowie i bliskość ludzi w pakiecie byłyby bardzo pożądane.  Niestety różnie w życiu bywa i dość często coś szwankuje. Mogą to być relacje rodzinne, choroby, inne przeciwności losu.

Słoń Leon i Świnka Malinka

Książki z  Wydawnictwa Babaryba ( klik)  od jakiegoś czasu cieszą się dużym zainteresowaniem ze strony Młodej. Rodzicom i dziadkom, którzy z nią czytają również przypadły do gustu. Kiedy dotarła do nas przesyłka z nowościami- zapanowała duża radość, ogromny chaos i czytanie wszystkich pozycji po kolei.  Dziś chciałabym pokazać Wam książeczki o przygodach sympatycznego słonia i świnki:)

Nawiedzona matka

Macierzyństwo samo w sobie jest cudownym doświadczeniem. Niestety dość często otoczka jaką fundują inni zaczyna to piękno zakłócać. Odwieczne porównania, krytykowanie, wytykanie błędów, nauki, o które nie prosimy potrafią zapędzić człowieka w ślepą uliczkę. Siedzisz, zastanawiasz się co robisz nie tak, dlaczego dziecko sąsiadki/ kuzynki/ koleżanki wygląda, zachowuje się inaczej. W pewnym momencie stwierdzasz, że to w tobie tkwi błąd. W twoim podejściu do życia, zasadach, przekonaniach. Chcesz być wyluzowana, wygrać licytację, kto mniej się spina w wychowaniu dziecka... Zaczynasz postępować tak jak mówią inni...

Chciałbyś mieć dziecko?

Poprzednie części opowieści znajdziecie w zakładce opowiadanie. Ania z synkiem wrócili do domu. Karol z Luizą wybrali się do nich, najpierw jednak zajechali do sklepu po prezent. Przeglądając dziecięce ubranka i zabawki dziewczyna zamyśliła się. Poczuła, że też chciałaby mieć takiego maluszka. Z rozmyślań wyrwał ją ukochany.

Gdy mąż zaczyna przeszkadzać...

Nie wiem czy znacie Alka Rogozińskiego . Jeśli znacie wiecie, czego można się spodziewać sięgając po książki autora. Jeśli nazwisko słyszycie ( czytacie) pierwszy raz postaram się zachęcić Was do zapoznania się z twórczością, o której pisałam już w  tym poście ( klik) . Autor nie spoczywa na laurach i tworzy nowe dzieła ( ps. czekam na dalsze losy Joanny i Betty) , które powodują niepohamowane ataki śmiechu.  Nabawić się można przy tym nowych zmarszczek, więc niebawem pokaźny rachunek za ich likwidowanie wyślę do Alka Rogozińskiego :)

Rachunek sumienia prawie trzydziestolatki :)

Niebawem, bo za 4 miesiące nastąpi przełom w moim życiu. Zmiana kodu to nie lada wydarzenie. Nigdy jakoś specjalnie nie analizowałam swojego życia. Zdarzały się momenty kiedy robiłam krótki rachunek sumienia, ale nie były to jakieś wielkie rozważania. Bardziej skupiałam się na tym co mi nie wyszło. Postanowiłam zmienić taktykę i odhaczyć to co się udało. Może nie będzie tego zbyt wiele, ale zawsze lepsze to niż nic.

Konkurs z okazji drugich urodzin Antyterrorystki

Zbliżają się drugie urodziny mojego miejsca w sieci. Z tej okazji wspólnie z  Panem Wilkiem ( klik)  mamy dla Was konkurs. Do wygrania będą dwie książki "Pan Wilk i kobiety", które otrzymacie od samego Autora wraz z dedykacją.

Co się stało z Panem Wilkiem?

Pamiętacie Pana Wilka? Jeśli nie, przypominam, że w  tym poście (klik)  jest słów kilka o pierwszej książce Jarosława Wilka . Czym zaskoczy nas autor i bohater w drugiej części? Jesteście ciekawi? Dodam, że mam pozwolenie, żeby książkę objechać- zaczynam więc i przechodzę do szczegółów.

Niepozorna "bajka" o życiu

"Garść pierników, szczypta Miłości" Natalii Sońskiej to lektura w zimowym, świątecznym klimacie. Nie widzę jednak przeszkód by przeczytać ją w zupełnie innym czasie. Ja swój egzemplarz wypożyczyłam kilka dni temu i dziś dzielę się z Wami swoimi spostrzeżeniami.

O tym, jak bloger blogerowi zazdrości

Raz na jakiś czas poruszam temat blogowania. Przeważnie mi się wtedy ulewa i dla oczyszczenia atmosfery wyrzucam wszystko, żeby jakoś normalnie funkcjonować w wirtualnym świecie.  Dziś ponownie będzie o cieniach blogosfery.

Wakacje bez dziecka

Morza szum, ptaków śpiew, górskie szlaki, błogie lenistwo...krzyki dzieci, które nas nie stresują, ponieważ wydobywają się z gardeł pociech innych ludzi. Nie wierzę, że nie ma rodzica, który o takiej sytuacji nie marzy. Wakacje bez dziecka czas start.

Brakujące motyle...

Twórczość Magdaleny Witkiewicz uwielbiam. Autorka pisze o sprawach ważnych w bardzo przystępny sposób. Książki poprawiają humor, powodują niekontrolowane wybuchy śmiechu, pobudzają wyobraźnię ( powieści erotyczne) i dają do myślenia. Jak jest w przypadku najnowszego dziecka?

Wycieczka do Paryża

Przygody z książką ( klik)  to bardzo ciekawy projekt, który pozwala poznać nowe książki dla dzieci. Jak już kiedyś wspomniałam- znacznie uszczupla portfele. Jednak na książki nigdy mi nie szkoda pieniędzy:) Dziś zabiorę Was na wycieczkę do Paryża. Gotowi? Zaczynamy

Dwa trupy wystarczająco pobudzają wyobraźnię.

Poprzednie części znajdziecie w zakładce opowiadanie. Karol i Luiza pojechali do mieszkania mężczyzny. Byli zmęczeni, ale bardzo szczęśliwi. Zamówili pizzę i rozkoszowali się swoją bliskością. Miłosne igraszki przerwał im dzwonek domofonu.  Karol otworzył drzwi, myśląc, że to dostawca z jedzeniem. Zarówno jego jak i Luizę zaskoczyło pojawienie się matki dziewczyny. 

Gdy giną niewinni ludzie...

Kolejny ciekawy kryminał wpadł w moje ręce. Dzięki uprzejmości  Wydawnictwa Czwarta Strona   miałam możliwość poznać twórczość Agnieszki Pietrzyk. Jesteście ciekawi co kryje się pod okładką?

Nierówna walka

Wyobraź sobie, że nagle stajesz na ringu z mistrzem świata w  boksie.  Kategoria wagowa niestety przewyższa twoją. Przewyższa ją o jakieś 60 kg... boisz się? Ja bym się bała. Pewny siebie stajesz do walki, czy modlisz się żeby za bardzo nie bolało? Walka się zaczyna. Pięść ląduje na twojej twarzy. Dostajesz kolejne ciosy. Czekasz aż przeciwnik da sobie spokój. Myślisz, że każde uderzenie jest tym ostatnim. Nadchodzi ten wyczekiwany moment. Koniec gong przegrałeś....

Kto jest przyjacielem, a kto wrogiem?

Czytam dużo, czytam często. Sięgam po różne gatunki literackie.  Dziś chciałabym przedstawić Wam książkę Anny Klejzerowicz "List z powstania". Trafiłam w bibliotece na powieść, zamówiłam egzemplarz, kompletnie nie wiedząc o czym będzie. Nie czytałam opisu, recenzji. Pierwszy raz całkowicie w ciemno zdecydowałam się na sięgnięcie po książkę. Czy było warto?

Jak spacyfikować teściową?

Wybaczcie, ale nie mogłam się oprzeć i napisałam taki tytuł. Kiedyś w SEO znalazłam właśnie takie hasło. Ktoś szukał sposobu, a ja już dość dawno temu pisałam posty na ten temat. Bardziej wywiady, niż własny tekst. Czytelniczki opowiadały w nich o swoich relacjach z teściową. Akcja podzielona była na dwie części i niestety w tej gorszej było więcej odpowiedzi.

Nie rozmawiaj z nieznajomymi!

Radosne, rozgadane dziecko. Śmiałe, bez skrępowania podejmujące dialog. Ile razy ja słyszałam, że super, że dziecko nie jest nieśmiałe, poradzi sobie w życiu bez problemu... Zawsze jest jednak jakieś ale, bez tego by się nie obeszło. Niby wszystko ładnie pięknie...

Podaruj dziecku uśmiech!

Grupa cudownych ludzi z  Bractwa Motocyklowego Pocisk (klik)  i ich przyjaciele, postanowili z okazji Dnia Dziecka podarować uśmiech małym pacjentom dziecięcego Oddziału Kardiologicznego w Olsztynie. Najważniejsze rzeczy jakie są potrzebne to pościel, prześcieradła, poduszki oraz ciśnieniomierz, którego koszt to ponad 2 tysiące złotych. Dodatkowo chcąc umilić maluchom czas pobytu w szpitalu chcemy zebrać książeczki, puzzle, kolorowanki, artykuły piśmiennicze, pluszaki.

Gimnastyka buzi i języka

Przedstawię Wam dziś kolejne książeczki w ramach projektu  Przygody z książką ( klik) . Pokażę godne (według mnie) uwagi książeczki, które mogą być nie tylko fajną zabawą, ale również pomogą w ćwiczeniu wymowy najmłodszych. W sumie nie tylko. Rodzicom też przydaje się taki trening od czasu do czasu:)

Czy polecę randkę z Panem Wilkiem?

Wpadła w moje ręce książka autorstwa Jarosława Wilka. Z tego co się orientuję swego czasu było o niej głośno. Jak na matkę przystało, często jest do tyłu z newsami :) Matka Puchatka ( klik) , którą czytać uwielbiam przedstawiła recenzję. Stwierdziłam, że jest to pozycja godna uwagi. W konkursie szczęście mi dopisało i zagościł u mnie egzemplarz z autografem.

Liczy się tylko tu i teraz!

Poprzednie części opowieści znajdziecie klikając w zakładkę opowiadanie. - Uszczypnij mnie- szepnęła Karolowi do ucha. - Czemu mam to zrobić?- spojrzał na nią z uśmiechem. - Nie mogę uwierzyć w to co się dzieje- przytuliła go jakby bała się, że za chwilę zniknie. Karol uśmiechnął się, pocałował i zrobił to o co prosiła. Uszczypnął ją. Przez chwilę Luiza zastanawiała się co począć z Radkiem. Wszystko wyszło nie tak jak chciała. Nie miała na celu zranienia mężczyzny, niestety jak zawsze sprawy poszły nie w tym kierunku co trzeba. Spojrzała na Karola, była niesamowicie szczęśliwa, miała nadzieję, że w końcu wszystko się ułoży. Nagle mężczyzna zerwał się jakby co najmniej się paliło.