Przejdź do głównej zawartości

"Najgorszy człowiek na świecie"


Po przeczytaniu recenzji Kasi z Books and Babies ( klik) wiedziałam, że muszę tę książkę przeczytać. Jej autorką jest moja ulubiona prezenterka Małgorzata Halber.
Książka nie należy do łatwych, miłych i przyjemnych. 

Niemniej jednak warto do niej zajrzeć.
Dlaczego?

Choćby dlatego, że pokazuje bez zbędnego owijania w bawełnę jak wygląda uzależnienie od alkoholu, narkotyków. Jak czuje się człowiek uzależniony i wychodzący z nałogu. Czego tak naprawdę mu potrzeba i w jaki sposób można mu pomóc.

Halber bez cenzury wprowadza nas w świat Krystyny ( Małgorzaty) . Dziewczyny, która ma świetną pracę, doborowe towarzystwo...a tak naprawdę jest samotna, boi się ludzi. Na trzeźwo nie może znieść otaczającej jej rzeczywistości. 
Co musiało się wydarzyć aby zaczęła myśleć o odstawieniu  środków odurzających? Tego Wam nie powiem- przeczytajcie sami.

Oczywiście jak większość ludzi Krysia zgrywa mocarza i twierdzi, że sama sobie ze swoim problemem poradzi. Nic bardziej mylnego. Długa droga przed nią i wiele pokus się pojawia.
Czy da radę, czy wyjdzie na prostą? Nie będę się powtarzać- wiecie co robić:)

Do książki warto zajrzeć z kilku powodów- przede wszystkim większość z nas nie widzi problemu, jednak często jest tak, że go ma. Nie tylko alkohol i narkotyki mogą uzależniać...

Drugi powód- według mnie świetna lektura dla ludzi pracujących i żyjących z uzależnionymi. Od podszewki poznajemy wszystkie problemy, emocje. Możemy znaleźć wskazówki jak pomóc, rozmawiać z chorym.

Wiem, że większość osób chodzących na terapię nie zajrzy do przedstawionej pozycji ale jeśli się terapeuci postarają, wyjdą poza ramy swoich programów- polecając ją mogą zrobić dużo dobrego.

Komentarze

  1. Przekonalas mnie! Kupię na pewno!

    OdpowiedzUsuń
  2. Podobno każdy ma swoje dno i musi je osiągnąć. Ogromna szkoda, że przy okazji cierpi tyle osób w otoczeniu uzależnionego...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie to jest najgorsze...to cierpienie innych ludzi

      Usuń
  3. Aj, mam tę książkę na swojej liście już tak długo... aż mi wstyd :D Dzięki, że mi o niej w ogóle przypomniałaś. To z pewnością niesamowita opowieść.

    Pozdrawiam serdecznie,
    Mona [Blog]

    OdpowiedzUsuń
  4. Muszę ją mieć !!! To problem, który dotyczy wiele rodzin. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Lubię książki o tej tematyce. Jak będę miała okazję to ją przeczytam. Ze swojej strony polecam Wakacje Rachel.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ciekawa pozycja, będzie czekała w kolejce :)

    OdpowiedzUsuń
  7. O lubię takie książki, zakupie na pewno, dzięki za propozycję, buźka ☺

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajnie, że podobają się Wam propozycje książek, które czytam :)

      Usuń
  8. Przyznaję, że oceniałam autorkę powierzchownie - po jej przygodach z TV i skrawkach informacji. Stereotypowo wręcz. W ubiegły weekend miałam jednak okazję posłuchać jej na żywo w dyskusji o wolności.
    --> Jestem pod wrażeniem. To jest mega inteligentna babka, z ciekawym spojrzeniem na świat! Co 5 jej zdanie może być cytatem/sentencją. Bardzo jestem ciekawa tej książki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja często oglądając programy z jej udziałem za czasów małoletnich nie zawsze wiedziałam o czym mówi. Często szukałam wyjaśnienia słów, pytałam rodziców... książkę polecam

      Usuń
  9. Szczerze, to nie lubię tego typu książek, filmów, itp. Mam takie proste podejście do literatury (i innych rodzajów kultury), że szukam w niej rozrywki, lekkości. Już taki mam gust, a nie inny:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O gustach się nie dyskutuje :) Ja różnie mam- raz coś mocnego, raz lekkiego- tak żeby równowaga była zachowana :)

      Usuń
  10. Słyszałam o tej książce. Alkoholizm dotknął mnie pośrednio i wiem, jaki to ogromny problem, przede wszystkim dla rodziny uzależnionego, Wielu alkoholików nie chce się leczyć i nawet jeśli idą na odwyk, to i tak wracają do punktu wyjścia. Bo lubią pić, taka jest prawda. Dużo osób im współczuje, bo to choroba, ale moim zdaniem bardziej należy współczuć bliskim alkoholików.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie nikt nie patrzy na bliskich tylko na osobę z uzależnieniem a jej wsio rybka aby się napić...

      Usuń
  11. z tego co piszesz taka prawdziwa, zyciowa ksiązka

    OdpowiedzUsuń
  12. Chyba nie ma, niestety, wśród naszego społeczeństwa osoby, w której otoczeniu nie byłoby tego problemu...
    Potrzebne są takie świadectwa, bo większość osób traktuje alkoholika, jakby już nie istniał, nie był człowiekiem, był niewidzialny zapominając, że każdy może się podnieść. Niewiedza prowadzi do strachu, strach do błędnych zachowań, a te błędy mogą kogoś dobić...
    Przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz co Ci powiem- z obserwacji moich- jak alkoholik nie dojdzie na dno, jak czasem mu nie dokopiesz to się nie ogarnie...zresztą jak przeczytasz książkę- nic więcej nie będę mówić :)

      Usuń
  13. To bardzo dobra książka, potwierdzam! I świetnie napisana, a Gośka Halber już pisze (albo już wydaje) dla Znaku następną książkę:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O dzięki za informację:) Jak ja się cieszę, że Cię mam :*

      Usuń
  14. Nie słyszałam o tej książce ani autorce. Muszę dopisać do kolekcji. Ale najpierw 4 część Millennium :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja ciągle dopisuję do listy i mimo, że dużo czytam ona ciągle się rozrasta :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Chętnie poznam Wasze zdanie :) Komentarze zawsze mile widziane