Przejdź do głównej zawartości

Wakacje z książką



Magda prowadząca blog Save the magic moments zorganizowała kolejną świetną kampanię promującą czytelnictwo. #wakacjezksiążką to cykl recenzji książek idealnych na wakacje ( i nie tylko). Wszystko dzieje się w grupie Klub Książki Przeczytaj i Podaj Dalej- do którego Was zapraszam.

Lektura, którą Wam przedstawię to "Kości Proroka" Ałbeny Grabowskiej.
Książka jakiś czas temu mignęła mi w mediach społecznościowych. Poznałam wcześniej twórczość autorki i bardzo byłam ciekawa co nowego "w trawie piszczy". Akcja rozgrywająca się w Bułgarii dodatkowo podsyciła mój apetyt. Byłam tam kiedyś na wakacjach i z przyjemnością wróciłam jeszcze raz do tego kraju na kartach powieści.

W Płowdiwie znaleziono zwłoki polskiego biznesmena- polityka. Ukrzyżowano go, odcięto głowę, którą umieszczono na tacy. Dodatkowo na ciele znalazło się mnóstwo dziwnych znaków. Dymitar- policjant zwraca się z prośbą o pomoc do swojej przyjaciółki, z którą spędził dzieciństwo. Margarita jest pól Polką pół Bułgarką. Zagubiona kobieta, w dzieciństwie odrzucona przez matkę, zdradzona przez partnera postanawia pomóc. 

Jej pojawienie się w Bułgarii powoduje niemałe zamieszanie. Konfrontacja z matką, jej nowym mężem, przyrodnimi braćmi...nie jest to łatwe dla Margarity. Stara się jak może, żeby pomóc rozwiązać zagadkę morderstwa, przy okazji znajdując bratnią duszę- nowego partnera ;)

Współczesność przeplatana jest wydarzeniami z czasów życia Jezusa Chrystusa. Ukazana jest droga uczniów podążających za Janem Chrzcicielem na spotkanie z Mesjaszem. Jeden z pielgrzymów- Ariel zostaje kronikarzem. Spisuje wszystko,czego był świadkiem. 

Kolejnym momentem przenoszącym czytelnika w przeszłość jest historia bogomiłów. Bracia zakonni, podążają do Konstantynopola, aby przekazać swoją Świętą Księgę cesarzowi, licząc na to, że przejmie on również ich religię.

Wszystkie wątki kierują na Wyspę Świętego Jana, gdzie odnaleziono kości. Czyje? Co łączy wszystkie wydarzenia, mające miejsce w różnych epokach? Tego Wam nie powiem. 

Powieść Ałbeny Grabowskiej zaliczę do lektur trudniejszych. Mnogość wątków, bohaterów na początku mnie nieco gubiła. Nie poddałam się jednak i czytałam dalej. Zatrzymując się, analizując otrzymane informacje. Na początku najbardziej interesował mnie wątek współczesny, oddający klimat Bułgarii, przybliżający bardzo realne problemy bohaterów z którymi można się utożsamić. Z czasem zszedł on jednak na dalszy plan. Jako, że historię lubię- dawne czasy wciągnęły mnie bardzo. Z przyjemnością poznawałam fakty mające miejsce tysiące lat temu. 

Według mnie to świetna lektura, ale dla osób, które lubią powieści historyczno- religijne. Oczywiście jest też wątek kryminalny, obyczajowy, ale sporo treści to właśnie "powrót do przeszłości". 

Moje spotkanie z najnowszą powieścią Ałbeny Grabowskiej "Kości Proroka" zaliczam do bardzo udanych.  Zagadki, konieczność analizowania, łączenia faktów to coś co uwielbiam zarówno w filmach jak i w książkach.

Znacie? Czytaliście tę książkę? Jak Wasze wrażenia?




Na koniec kilka fotek z Bułgarii ( robione sto lat temu- nie pamiętam dokładnie roku)










Komentarze