Przejdź do głównej zawartości

Niedzielne zwiedzanie

Zamek Krzyżacki a raczej jego ruiny są w moim mieście już dość długo:) Wstyd się przyznać ale nigdy tam nie byłam. Moja Mama jako dziecko tam się bawiła. Pewnego dnia wybrałam się z Młodą zrobić kilka fotek dla Kasi :) i tak mnie naszło na zwiedzanie...ale L była chora i musieliśmy poczekać. 

Od wczoraj były opowieści o zamku. L szczęśliwa idzie zwiedzać. Wybraliśmy się więc dziś i...na podwórku było fajnie. Matka chciała pozwiedzać ale Młoda za nic w świecie nie chciała wejść. Trudno pójdziemy za jakiś czas, może da się przekonać:) Zamek na pewno nigdzie się nie wybiera więc nie będzie to problemem :)

Kilka fotek z naszej wyprawy:)











Jedyne zdjęcia w środku :)





Kościół








Jeżeli będziecie w pobliżu zachęcam do zajrzenia:) Więcej informacji na stronie Zamek Morąg

Komentarze

  1. wygląda bardzo ciekawie :) Od nas kawał drogi, ale może kiedyś... :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Chętnie poznam Wasze zdanie :) Komentarze zawsze mile widziane