Obcując z dzieckiem wprowadzasz je w świat...w życie..uczysz nowych umiejętności aby jak najlepiej radziło sobie w otaczającej go brutalnej momentami rzeczywistości...jednak w tym wszystkim ten mały człowiek uczy cię wielu rzeczy, o których wcześniej nie myślałeś:) Oto kilka z nich:
1.Nigdy nie przypuszczałeś/ aś, że masz w sobie takie pokłady cierpliwości...dziecko pokaże ci, że masz ich znacznie więcej niż ci się wydaje
2. Dowiadujesz się, że z ciśnieniem 300/ 200 można w miarę normalnie funkcjonować i nie trzeba brać tabletek na nadciśnienie
3. Koperta jest laptopem, pognieciona kartka mikrofonem, suszarką do włosów, odżywką i gitarą
4. Zupę można gotować na patelni, a lustro myje zęby,
5.Obiad na zimno nawet nieźle smakuje...dopóki nie zjesz znów ciepłego
6.Odkurzanie, sprzątanie, zmywanie po 100 razy dziennie nie jest takie straszne jakby się mogło wydawać
7.Okazuje się, że twój telefon ma dużo więcej funkcji niż sam/a odkryłeś/aś
8. Można robić kilka rzeczy na raz w mega szybkim tempie i do tego dokładnie
9. Zaczynasz przemieszczać się z prędkością światła
10. Mimo wszystkich napotkanych trudności możesz spokojnie powiedzieć, że jesteś na prawdę szczęśliwym człowiekiem... a najbardziej w momencie kiedy twoje dziecko zasnęło:P
Najważniejsze chyba jest to, że dziecko potrafi dążyć wszelkimi możliwymi drogami i sposobami aby osiągnąć swój cel...tego powinniśmy się od naszych Terrorystów uczyć...póki co jest to wkurzające...ale w przyszłości otworzy to wiele drzwi...a jak nie drzwi to okien:)
przede wszystkim że mam tyle cierpliwosci :P
OdpowiedzUsuń